"Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać."
Imię: Nymphadora
Nazwisko: Chevalier (czyt. szewalier)
Imię smoka: Batsheva (czyt. batszeba )
Ksywka: Zazwyczaj dziewczyna przedstawia się jako "Nora"i tak woli być nazywana zarówno przez obcych, jak i tych, którzy znają ją nieco bardziej. Nieliczni wtajemniczeni przezywają ją "Szeba". W Wielkiej Brytanii wołano na nią "Śnieżka", co jednak zbytnio do gustu jej nie przypadło.
Płeć: Kobieta
Wiek: 18 lat
Zawód: Jako, że ma domowe nauczanie, a więc o dużo za dużo wolnego czasu, dorabia sobie w przeludnionej artystami-samozwańcami kawiarence o nazwie "Moon Walkers". W przyszłości widzi się w zawodzie weterynarza.
Orientacja seksualna: 10000% Heteroseksualna! (kto podważy zginie marnie).
Partner: Wstydzi się przyznać, ale panicznie poszukuje odpowiedniego kandydata.
Opiekunowie: W przeciwieństwie do większości jej podobnych Nora ma dobre kontakty z opiekunami. Nazywa ich per "Papa", "Maman" i nie widzi w tym żadnego problemu. Oczywiście, jak na dziewczę w okresie dojrzewania przystało, miewa okresy buntu...
Arno Victor Chevalier - prawie pięćdziesięcioletni chirurg, który do niedawna cieszył się sławą jednego z najlepszych w Wielkiej Brytanii. Po przybyciu do Stanów okazało się, że Amerykanie nigdy o nim nie słyszeli, dlatego z początku nie łatwo mu było znaleźć klientów.
Élise Chevalier (z domu de la Serre) - kobiety nie pyta się o wiek (45 lat). Wychowana na dziewiętnastowieczną modłę, ekscentryczna lecz kochająca jedyną córkę projektantka mody. Niewiele osób docenia oryginalność jej ubrań...
Ranga: Pisklak
Charakter: Nymphadora. Dziewczę które już niezliczoną ilość razy winno dostać Oscara w kategorii "za najlepiej ukrywany charakter". Z początku zdystansowana, kulturalna i ściśle przestrzegająca zasad savoire-vivru. Po kilkunastu minutach rozmowy okazuje się być nieco nierozgarniętą, otwartą na nowe znajomości poszukiwaczką przygód i buntowniczką. Pewna swego, uparta, nierzadko przemądrzała i arogancka. Oryginalna dziewczyna, która nie chce być uważana za typową, słabą czy płytką, przez co coraz bardziej przypomina feministkę. Ten doskonały kamuflaż ma jednak parę rys, które wnikliwie zbadane przez jakiegoś dociekliwego jegomościa ukażą co znajduje się pod maską. Nora często nie rozumie sarkazmu, czy ironii, co nierzadko potrafi wplątać ją w niezbyt przyjemne sytuacje. Na dodatek, jeśli ów dociekliwy jegomość wypytałby osoby widziane w jej otoczeniu o Norę okazałoby się, że zbyt wiele o "swojej przyjaciółce" powiedzieć nie mogą, gdyż długie rozmowy z nią prowadzone nie odkrywają żadnych szczegółowych informacji jej dotyczących. Jaka naprawdę jest więc białowłosa? Przerażona. Przerażona tym czego nie pamięta. Dziewczyna nauczyła się jednak panować nad towarzyszącym jej od niepamiętnych czasów poczuciu posiadania czarnej dziury w pamięci i strachu, a maska którą przyodziewa na co dzień zrosła się z jej rdzenną osobowością.
Aparycja: Zacznijmy może od faktu, że Nora dotknięta jest albinizmem. Co prawda jego delikatną odmianą, ale i tak dziewczyna o plażingu-smażingu nad oceanem może tylko marzyć smarując się kremem z filtrem. Na szczęście choroba zlitowała się nad jej wzrokiem, który jest wręcz zaskakująco dobry. Tak więc jest to osóbka o śnieżno białej cerze podatnej na poparzenia (od słońca oczywiście), o pasujących kolorystycznie do skóry włosach i dużych błękitnych oczach. Długa, wąska twarz o wyraźnie zarysowanych kościach policzkowych potwierdza jej brytyjskie korzenie. Dziewczę to jest średniego wzrostu (166 cm) o smukłej lecz zaskakująco umięśnionej budowie ciała. Ma charakterystyczny styl ubierania się. Zazwyczaj gustuje w czerni, bądź bieli. Zdążają się jednak dni, kiedy wygląda jak papużka. Na górze luźne swetry, obcisłe golfy, za duże t-shirty i bezrękawniki lub tematyczne bluzy, a na dole rurki, obdarte dżinsy o niskim kroku, spódnice sięgające ziemi, czy aladynki, a to wszystko doprawione odpowiednią ilością biżuterii. Co do makijażu, skórę dziewoja ma znacznie zbyt jasną, żeby mogła nakładać podkład, rzęsy są naturalnie białe, a nałożenie na nie tuszu nie kończy się zbyt dobrze, zaś kiedy ostatnim razem delikatnie musnęła usta czerwoną szminką uzyskała pseudonim "Śnieżka".
Łuski smoka: Głęboka hebanowa czerń.
Połysk łusek smoka: Metaliczny połysk sprawia, że w słońcu czarne łuski smoczycy odbijają turkusowe, akwamarynowe, a gdzieniegdzie karmazynowe światło, co niektórym kojarzy się z piórami szpaka.
Rozpiętość skrzydeł smoka: Około 12 metrów
Kolor oczu smoka: Krwista, sprawiająca wrażenie lśniącej w ciemności, czerwień.
Zainteresowania: Dziewczyna znana jest ze swojej potrzeby spróbowania w życiu wszystkiego i słomianego zapału. Jej upodobania i hobby mogą zmienić się lada dzień. Jest jednak parę rzeczy, które zawsze sprawiały jej radość. Należą do nich: jeździectwo, taekwon-do, gry komputerowe, filmy lub książki science-fiction, bądź fantasy, komiksy, dzieła Quentina Tarantino, czy grupy Monty Pyton, jedzenie, a w szczególności mięso i słodycze, natura (głównie medycyna i zwierzęta) oraz wszelkiego rodzaju formy artystyczne od sztuki, przez muzykę wszelkiego rodzaju na teatrze skończywszy.
Inne:
Ma silny brytyjski akcent.
Cierpi na nietypową amnezję. Pamięta wszystko dopiero od momentu, kiedy została zaadoptowana przez państwo Chevalier. Są jednak pewne chwile, gdy jakiś przedmiot bądź dźwięk skojarzy jej się z tajemniczą przeszłością. Najczęściej towarzyszą jej wtedy silne bóle głowy i ataki paniki, dlatego Nora stara się omijać miejsca, w których do takich sytuacji zwykle dochodzi (piwnice, gabinety lekarskie i szpitale).
Boi się wymiotów.
Jest meteopatą, a jej wrażliwość na zmiany meteorologiczne objawia się zmiennością nastrojów.
Do niedawna była mieszkańcem i obywatelem Anglii (stąd jej akcent). Gdy jednak wbrew zakazowi opiekunów zrobiła sobie tatuaż wywołała u nich niepohamowaną wściekłość, która zakończyła się przeprowadzką do San Francisco.
Marzy o tym, żeby ściąć włosy na krótko. Znając jednak wrażliwość "rodziców" na tego typu zmiany wizerunku oraz ich nieprzewidywalność postanowiła z tym zaczekać.
Uwielbia las. Szczególnie tajgę. W przyszłości chciałaby zamieszkać na Alasce.
W przeciwieństwie do innych smoków zwierzęta darzy szczególnym zainteresowaniem. Często woli ich towarzystwo niż ludzkie.
Dziewczyna lubi wspinać się na wysokie obiekty i z ich szczytów obserwować niczego nie świadomych ludzi.
Ma domowe nauczanie, które oprócz standardowych przedmiotów zawiera lekcje szermierki, łaciny oraz rysunku.
Biegle mówi po francusku i czasem zdarza jej się wtrącać francuskie słowa w konwersacji.
Mieszka razem z opiekunami w dość dużym jednorodzinnym domku, z wielkim ogrodem, stajnią dla trzech koni i widokiem na San Francisco. Aby dojechać do miasta musi pokonać Golden Gate Bridge.
Inne zdjęcia:
Tatuaż (lewe przedramię)
Steruje: Deus Ex Machina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz